Od samego początku istnienia Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę modlimy się o pomyślność wszystkich tych ziem, które znajdowały się we władaniu króla Jana Kazimierza i zostały oddane Najświętszej Maryi Pannie jako Królowej tych ziem w słynnych Ślubach Lwowskich.
Ziemie ówcześnie oddane Matce Boskiej przez króla Jana Kazimierza obejmują także Ukrainę, dlatego uczestnikom Krucjaty Różańcowej nie może być obojętny ani los Ukrainy ani Kościoła na tym terytorium.
Wzywamy zatem do modlitwy o Bożą opiekę nad Księdzem Arcybiskupem Mieczysławem Mokrzyckim, którego atakują za mówienie prawy o ludobójstwie i wzywanie do nawrócenia, tych którzy nie chcą nadal wyrzec się nienawiści budując państwowość na zasadach pogańskich (przypomnijmy, że oprócz ok. 150 – 200 tys. bestialsko mordowanych Polaków oraz innych narodowości, organizacje OUN UPA zamordowały około 30 tys. samych Ukraińców, którzy wierni Chrystusowi nie chcieli brać udziału w rzezi lub okazywali pomoc Polakom).
http://niedziela.pl/artykul/29371/Ukraina-politycy-zazadali-wydalenia-abp-M
Ukraina: politycy zażądali wydalenia abp. M. Mokrzyckiego z kraju
KG (KAI/RISU) / Lwów / KAI
Łaciński metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki winien zostać ogłoszony „persona non grata” na Ukrainie i wydalony z kraju – zażądali politycy Ukraińskiej Partii Halickiej (UKH) w oświadczeniu ogłoszonym 7 czerwca. Powodem takiej decyzji jest, według nich, niedawna wypowiedź hierarchy, iż wojna na Ukrainie jest „karą Bożą za grzech ludobójstwa na Polakach, ciążący na narodzie ukraińskim”.
„W tej sytuacji uważamy, że osoba, która składa wrogie wobec naszego narodu oświadczenia polityczne i sieje wrogość między Ukraińcami a Polakami, nie ma prawa ani moralnego, ani cywilnego do kierowania Kościołem rzymskokatolickim na Ukrainie, toteż jako obywatela polskiego należy go pozbawić prawa przebywania na obszarze naszego kraju” – napisali działacze UKH na oficjalnej stronie swej partii.
Słowa, które wywołały tak gwałtowną reakcję polityków i mediów ukraińskich, abp Mokrzycki wypowiedział w wywiadzie dla tygodnika „Niedziela”, zatytułowanym „Uczyłem się od nich”. Były to głównie jego wspomnienia z okresu, gdy był sekretarzem najpierw św. Jana Pawła II, a następnie Benedykta XVI, ale również uwagi nt. jego obecnej posługi (od października 2008) łacińskiego arcybiskupa metropolity lwowskiego. Jedno z pytań dotyczyło bieżącej sytuacji na Ukrainie, a zwłaszcza toczącej się wojny na jej wschodzie i perspektyw przywrócenia tam „prawdziwego i trwałego pokoju”.
[Wywiad można przeczytać tutaj: http://niedziela.pl/artykul/130916/nd/Uczylem-sie-od-nich ]
Rozmówca tygodnika wyraził najpierw wdzięczność całemu Kościołowi, a zwłaszcza w Polsce, za solidarność z narodem ukraińskim oraz okazywaną mu pomoc duchową i humanitarną, wspomniał też o tragedii wielu rodzin w całym kraju, które straciły bliskich, o zniszczeniach i stratach materialnych. Nawiązując do trwających obecnie obchodów setnej rocznicy objawień fatimskich, w których Matka Boża mówiła o komunizmie jako karze za grzechy i odwrócenie się od Boga, zwrócił uwagę, że „na narodzie ukraińskim nadal ciąży grzech ludobójstwa, do którego trudno mu się do tej pory przyznać i z którego trudno się oczyścić”.
Dowiedz się więcej
You must be logged in to post a comment.