22.01.25 Wałbrzych – Zmarł ks. prałat Bogusław Wermiński, przyjaciel Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, Świadek Wierny, Pierworodny umarłych i Władca królów ziemi!

    Zapewne wielu spośród czytających niniejszy e-mail, jeśli nie wszyscy, usłyszało już tę smutną wiadomość, która się rozeszła po Wałbrzychu lotem błyskawicy, że przedwczoraj, w CLXII rocznicę wybuchu powstania styczniowego, odszedł do wieczności ks. prałat Bogusław Wermiński, pierwszy Prepozyt Wałbrzyskiej Kapituły Kolegiackiej, wierny świadek Chrystusowej Miłości. Ja czuję się szczególnie zobowiązany do podtrzymywania płomienia wdzięcznej pamięci o nim, bo wiele mógłbym wyliczać, ile mu zawdzięczam, począwszy od tego, że był to kapłan, który mnie chrzcił, ale trzeba też, by jak najwięcej ludzi zdawało sobie sprawę, jak wiele my wszyscy mu zawdzięczamy, bo teraz, gdy przeszedł na drugą stronę, tym więcej może nam pomagać.

    Ogrom zasług Ś.P. ks. Prałata dla Wałbrzycha wynika już choćby stąd, że niemal całe jego kapłańskie życie, bo aż 60 lat (!), związane było z naszym miastem. Ale tylko dzięki temu, że służył mu całym sercem, Matka Boża Bolesna mogła być ogłoszona jego Patronką, a już wcześniej Jej cudowna figura z kościółka na wzgórzu peregrynowała po wszystkich jego kościołach parafialnych. Szerzenie Jej kultu u ks. Prałata wiązało się z posługą miłosierdzia, czynioną bez rozgłosu. Przez wiele lat z ewangeliczną pasją pełnił funkcję kapelana więziennego. Niestrudzenie szukał ludzi pogubionych, jednał ich z Bogiem i śpieszył im z posługą sakramentalną często bez żadnej ofiary pieniężnej. Już wcześniej wykazał się godną podziwu gorliwością i dzielnością, gdy jako administrator a następnie pierwszy katolicki proboszcz parafii pw. Zmartwychwstania Pańskiego zbudował i uruchomił ośrodek duszpasterski. 

    Nie mniejsze są jego zasługi dla Ojczyzny. Gdy junta wojskowa kierowana przez generała Jaruzelskiego wprowadziła na terenie całego kraju stan wojenny, ks. Prałat zainicjował w kościele pw. Zmartwychwstania Pańskiego comiesięczne Msze św. za Ojczyznę każdego dnia 13., podobnie, jak to uczyniło wielu odważnych księży w Polsce, także ks. dr Adolf Iwanciów w sąsiedniej parafii pw. Św. Aniołów Stróżów. Po zniesieniu stanu wojennego ks. Bogusław nie tylko nie przestał odprawiać Mszy św. za Ojczyznę każdego 13. dnia miesiąca, ale też kontynuował tę tradycję, gdy został przeniesiony jako proboszcz do parafii Św. Aniołów Stróżów. A warto zaznaczyć, że nigdy nie chciał za to ofiary pieniężnej. Gdy zaś grupa pobożnych niewiast zwróciła się do niego z propozycją zainicjowania adoracji Najświętszego Sakramentu w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej, on ogromnie się z tego ucieszył, ale ze swej strony zaproponował, aby to było modlitewne czuwanie w intencji Ojczyzny, związane z comiesięczną Mszą św. dnia 13. Rozpoczęło się to 13 stycznia 2007 r. i trwa do dziś.

    Długo można by mówić i pisać o miłości ks. Prałata do Jasnogórskiej Królowej Polski. Najmocniej wyraziło się to w postanowieniu i konsekwentnym dążeniu do urzeczywistnienia pionierskiego projektu, by w ramach drugiej Nowenny przed uroczystością Matki Bożej Bolesnej, Patronki Wałbrzycha, co miało miejsce od 6 do 15 września 2011 r., zorganizować Jerycho Różańcowe mające duchowo zjednoczyć całe miasto. Owocem tego potężnego modlitewnego szturmu w formie sztafety było zainicjowanie w Wałbrzychu, a w 2 tygodnie po jego zakończeniu ogłoszenie przez JE Bpa Ignacego Deca w całej naszej diecezji krucjaty różańcowej o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, oraz o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu. Począwszy od kwietnia następnego roku decyzją ks. Prałata został zainicjowany codzienny różaniec w tej intencji we wszystkie dni powszednie w kolegiacie Św. Aniołów Stróżów przed Mszą św. wieczorną. To wszystko płynęło z głębokiej wiary i pragnienia zwycięstwa, które ma przyjść przez Maryję. A uzewnętrznieniem tej wiary i tego pragnienia było to, że przez kilka lat przy wejściach do kolegiaty wisiały bannery Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę, w tym jeden wielkich rozmiarów (2 x 2 m), specjalnie zamówiony przez ks. Prałata.

    Niech zatem wyrazem naszej wdzięczności za tę wiarę i to żarliwe pragnienie kapłańskiego serca będzie jak najliczniejszy udział w uroczystościach pogrzebowych, których program można przeczytać w załączniku. Msza św. żałobna będzie odprawiona dziś o godz. 18 pod przewodnictwem JE Bpa Adama Bałabucha, a Msza św. pogrzebowa jutro o godz. 13 pod przewodnictwem naszego Arcypasterza JE Bpa Marka Mendyka, zaś Różaniec za Ś.P. ks. Prałata zostanie wspólnie odmówiony w kolegiacie dziś o godz. 16:45 i jutro o godz. 11:45.

    Znając ks. Prałata wiem, że nie chciałby on, aby różaniec za niego był kosztem różańca za Ojczyznę. Dlatego równocześnie pragnę zaprosić na jutro (25.I), w święto nawrócenia Szawła z Tarsu, do sanktuarium Matki Bożej Bolesnej na różaniec za Ojczyznę o godz. 7:25 oraz Mszę św., która będzie sprawowana o godz. 8, w intencji, od której dzisiaj w istotnej mierze zależy zachowanie naszej suwerenności, mianowicie:o sojusz Kościoła ze światem nauki w Polsce, o co gorliwie zabiegał św. Jan Paweł II, mówiąc „o głębokiej i wielorakiej więzi, jaka istnieje pomiędzy powołaniem ludzi nauki a posługą Kościoła, która w swej istocie jest diakonią Prawdy”.

    Św. Jan Paweł II pytany, które zdanie w Ewangelii uważa za najważniejsze, odpowiadał: poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli. A wobec medialnej manipulacji, jakiej ulega ogromna część społeczeństwa, kluczem do wyzwolenia nas z niewoli ojca kłamstwa jest właśnie odnowienie sojuszu Kościoła ze światem akademickim, co jutro zostanie lepiej uzasadnione w rozważaniu do różańca, w który ta intencja będzie oczywiście włączona. Notabene jest to intencja, która zawsze leżała na sercu Ś.P. Prałatowi Bogusławowi. Dość przypomnieć, że to właśnie on powołał do istnienia Wałbrzyski Ośrodek Duszpasterstwa Akademickiego, jak również Klub Inteligencji Katolickiej przy parafii św. Aniołów Stróżów.

Michał Pieczykolan

Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie a światłość wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków. Amen.

            MP

Share

Ks. prof. Guz oskarżony o „mowę nienawiści”. Oskarża loża B’nai B’rith…

Jerzy Kwaśniewski Ordo Iuris <kontakt@ordoiuris.pl>

Fragment

Na czym polega „zbrodnia” ks. prof. Guza?

Czas, bym przedstawił Panu fakty dotyczące sprawy ks. prof. Guza. Będzie to lista konkretna i pozbawiona jakichkolwiek ocen. Każde dodane słowo może bowiem zostać wyrwane z kontekstu i może stać się wodą na młyn oskarżycieli.

Zatem:

  1. 26 maja 2018 roku ks. prof. Tadeusz Guz wygłosił wykład pod tytułem „Jak Pan Bóg dopełni historii zbawienia”. Wykład odbył się w Domu Pielgrzyma „AMICUS” przy sanktuarium św. St. Kostki w Warszawie, gdzie znajduje się grób i muzeum bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
  2. Wykład był połączony z promocją wydanej przez Wydawnictwo Sióstr Loretanek książki „Zbawienie bierze swój początek od Żydów”, autorstwa nawróconego na katolicyzm amerykańskiego Żyda Roya H. Schoemana. Autor książki opisuje judaizm jako ważny etap historii zbawienia oraz uznaje, że znajduje on dopełnienie w chrześcijaństwie. Ponadto, autor dowodzi (ukazując choćby korzenie nazistowskiego antysemityzmu), że na przestrzeni dziejów ataki na Żydów i judaizm zakorzenione były nie w chrześcijaństwie, lecz w siłach z natury antychrześcijańskich.
  3. Na zakończenie długiego wykładu, ks. prof. Tadeusz Guz dygresyjnie rozważał źródła antysemityzmu arabskiego i europejskiego, przywołując okoliczność, że sądy I Rzeczpospolitej prawomocnie skazywały Żydów „za mordy rytualne”. To ten fragment stał się istotą oskarżeń, był badany przez prokuraturę i Rzecznika Dyscyplinarnego KUL. Abstrahując nawet od historycznych ocen, w słowach kapłana nie było w ogóle nawoływania do niechęci czy nienawiści, a wykład zakończył się zachętą do wspólnej modlitwy słowami świętej Edyty Stein, nawróconej na katolicyzm Żydówki, zamordowanej przez niemieckich oprawców w Auschwitz.
  4. Gdy, po umieszczeniu przez organizatorów wykładu na YouTube, współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów domagali się od KUL ukarania ks. prof. Tadeusza Guza za jego rzekomy antysemityzm i szerzenie nienawiści, ksiądz profesor odpisał obszernie na stawiane zarzuty. Wskazał przy tym, że:
    1. „dogłębne zbadanie przedmiotowych faktów historycznych w duchu prawdy służy przede wszystkim rzetelnej odpowiedzi na nienaukowe antysemickie stereotypy”;
    2. w swojej dotychczasowej pracy naukowej wielokrotnie bronił godności Żydów, w szczególności wobec antysemickich pism Marcina Lutra czy Georga Hegla;
    3. sprawy mordów rytualnych podejmowane były tak przez współczesnych publicystów, jak i przez współczesnych historyków, a pisali o nich prof. Ariel Toaff z Uniwersytetu Bar-Ilan w Izraelu czy… ojciec postmodernizmu, pisarz i erudyta Umberto Eco, broniący prof. Toaffa w eseju z 2007 roku.
  5. prof. Tadeusz Guz w Liście Otwartym zaprosił wszystkich, którzy żądali dla niego surowych kar, do naukowej i publicznej debaty. Zapowiedział przy tym gotowość zmiany swej oceny faktów, jeżeli doprowadzą do tego argumenty przeciwników. Odpowiedź ze strony oskarżycieli nigdy nie nadeszła. 

Na tym etapie inicjatywę w ściganiu ks. prof. Tadeusza Guza przejęło „Żydowskie Stowarzyszenie B’nai B’rith w Rzeczypospolitej Polskiej”, znana organizacja społeczna, której loże zakładane są w wielu krajach świata.

Polska gałąź organizacji nie ma jednak dobrej prasy ani wyczucia w krajowej debacie publicznej. Dała się poznać w 2021 roku obroną autorów kontrowersyjnego opracowania „Dalej jest noc. Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski” Barbary Engelking i Jana Grabowskiego. Stowarzyszenie B’nai B’rith wydało wówczas specjalne oświadczenie, w którym nazwało autorów książki, szeroko krytykowanych za nierzetelność, „wybitnymi badaczami”.

Na marginesie trzeba dodać, że Żydowskie Stowarzyszenie B’nai B’rith w tym samym oświadczeniu twierdziło, że „prawda o tym, że podczas nazistowskiej okupacji Polacy byli jak inne narody – jedni ratowali Żydów, a drudzy, o wiele liczniejsi, wydawali – nie dotarła jeszcze do polskich umysłów i polskich dusz”. Pozwolę sobie na komentarz, że gdyby oskarżenie ks. prof. Tadeusza Guza o „mowę nienawiści” miało być dopuszczalne, to kontrowersyjne, historyczne poglądy oskarżycieli z B’nai B’rith także byłyby zagrożone procesem. Wolność słowa chroni w tej sprawie zatem obie strony…

Nie ulega wątpliwości, że subsydiarny akt oskarżenia sporządzony na zlecenie Stowarzyszenia B’nai B’rith ma na celu wywołanie krajowej i międzynarodowej afery, w której Polska ponownie byłaby przedstawiana jako ojczyzna antysemityzmu, akceptująca nawoływanie do nienawiści, a sam antysemityzm zostałby ponownie, nierzetelnie „sklejony” z Kościołem Katolickim, z wiarą i chrześcijańską tożsamością.

Realizacja tego celu ani nie odpowiada prawdzie o tysiącletniej współegzystencji Polaków i Żydów, ani nie służy dialogowi i współpracy w duchu zrozumienia i wzajemnego szacunku. Jedynym beneficjentem niszczycielskiego zamieszania byłaby sama organizacja oskarżyciela, która po wywołaniu tornada zarzutów przedstawiałaby samą siebie jako jedynego obrońcę godności społeczności żydowskiej.

Broniąc ks. prof. Tadeusza Guza, bronimy więc polskiej debaty publicznej przed stoczeniem się w emocjonalny wir wzajemnych, często nierzetelnych oskarżeń i pomówień. Obalenie oskarżeń sformułowanych wobec kapłana i naukowca to ważny krok na drodze ku promocji racjonalności i poszanowania dla argumentów.

Wiem, że z pomocą naszych Przyjaciół i Darczyńców będzie to możliwe.

Walka z tzw. „mową nienawiści” narzędziem ideologicznej cenzury

Ale ta sprawa może być tylko początkiem prawdziwej ideologicznej i politycznej cenzury w Polsce, która marzy się dziś przedstawicielom rządu Donalda Tuska.

W rządzie trwają właśnie prace nad projektem ustawy przewidującym ściganie z urzędu przez prokuratorów w całym kraju za „nawoływania do nienawiści” ze względu na „orientację seksualną lub tożsamość płciową” oraz „znieważania grup ludności albo poszczególnych osób z powodu ich (…) orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej”. Nowe przestępstwo ma być zagrożone „karą pozbawienia wolności do lat 3”.

Możemy się domyślać, że służby i prokuratura będą musiały interpretować powyższe nieprecyzyjne określenia – które nie są w ustawie definiowane – zgodnie z wykładnią genderystów. W praktyce więc dojdzie do realizacji postulatu radykałów wzywających do zaprowadzenia cenzury w imię walki z „mową nienawiści”. W rezultacie ludzie, którzy zwracają uwagę na absurdy i szkodliwość politycznej agendy lobby LGBT, będą karani jako „podżegacze do nienawiści”.

Na szybkie zmiany w prawie naciskają organizacje aktywistów LGBT. W lipcu w Ministerstwie Sprawiedliwości wiceminister Maria Ejchart gościła przedstawicieli Kampanii Przeciw Homofobii. W oficjalnym komunikacie opublikowanym po spotkaniu czytamy, że jednym z poruszonych tematów była „nowelizacja Kodeksu karnego w zakresie przestępstw z nienawiści i mowy nienawiści”.

Występując w obronie wolności słowa, przekazaliśmy posłom stanowisko, w którym omówiliśmy wątpliwości prawne związane z rządowym projektem zmian w Kodeksie karnym. Wykazaliśmy w nim, że projekt budzi poważne wątpliwości pod kątem zgodności z art. 54 ust. 1, który „każdemu zapewnia wolność wyrażania swoich poglądów”. 

Opublikowaliśmy także komentarz prawny poświęcony projektowi irlandzkiej ustawy dotyczącej penalizacji „mowy nienawiści”. Przewiduje on wdrożenie ideologicznych przepisów odnoszących się do ideologii gender. W myśl projektu termin „gender” ma być jedną z przesłanek dyskryminacyjnych mających warunkować odpowiedzialność karną za przestępstwa z nienawiści. Pod tym ideologicznie nacechowanym pojęciem kryją się subiektywne odczucia określonych osób, wyrażające ich „preferencje seksualne” czy „tożsamość płciową”. Irlandzki projekt jest bardziej rygorystyczny od polskiego, gdyż jego autorzy domagają się karania „nienawistników” nie 3, a 5 latami więzienia.

Nie czekając na to, aż projekt ustawy trafi pod obrady parlamentu, w czerwcu minister Adam Bodnar powołał zespół doradców ds. przeciwdziałania mowie nienawiści i przestępstwom motywowanym uprzedzeniami, którego celem jest „przygotowanie założeń systemowej, kompleksowej i szczegółowej strategii przeciwdziałania takim zachowaniom i ich karania”. Możliwe zatem, że uderzenie w wolność słowa zacznie się jeszcze przed przyjęciem projektu ustawy. Jeśli tak się stanie, nasi prawnicy będą bronić ofiar ideologicznej cenzury. 

Czym jest „mowa nienawiści”?

Aby uświadomić naszym rodakom zagrożenia związane z walką z „mową nienawiści”, wydaliśmy książkę „MOWA NIENAWIŚCI – koń trojański rewolucji kulturowej”, autorstwa adw. Rafała Dorosińskiego, członka Zarządu Instytutu Ordo Iuris, która w przystępny sposób wyjaśnia genezę koncepcji „mowy nienawiści”, jej znaczenie oraz omawia konkretne przykłady ofiar ideologicznej cenzury zaprowadzanej w krajach zachodnich w imię walki z „mową nienawiści”.

W książce przypominamy, że pierwszymi inicjatorami walki z „mową nienawiści” byli sowieccy dyplomaci, którzy gorąco nawoływali, aby wpisać do międzynarodowych traktatów zakaz propagowania „nienawiści” oraz „faszyzmu”. Tego typu nieprecyzyjne zapisy w zamyśle komunistów miały posłużyć do walki z politycznymi wrogami komunizmu. Pomysł został podchwycony i przejęty przez zachodnich marksistów z nurtu critical race theory, którzy ukształtowali koncepcję „mowy nienawiści” w funkcjonującej obecnie postaci. Wzorcowy schemat jej zastosowania stworzył w eseju „Tolerancja represywna” Herbert Marcuse, który zaproponował, aby w ramach walki z nietolerancją cenzurować i dyskryminować wszystko, co jest niezgodne z doktryną marksistowską. W praktyce sprowadza się do „nietolerancji wobec ruchów prawicowych i tolerancji wobec ruchów lewicowych”

W książce zwracamy także uwagę na to, że „mowa nienawiści” nie posiada jasnej i precyzyjnej definicji, co przekłada się na zamęt pojęciowy. Jest to bardzo wygodne dla ludzi wzywających do walki z „mową nienawiści”, którzy dzięki temu mają niemal nieograniczoną możliwość jej wykorzystywania. W rezultacie, nikt nigdy i w żadnej sytuacji nie może być pewien, czy jego wypowiedź nie zostanie kiedyś uznana za przejaw „mowy nienawiści”. 

Omawiając historie ofiar walki z „mową nienawiści”, piszemy między innymi o hiszpańskim nauczycielu biologii w publicznej szkole średniej, którego zawieszono w obowiązkach z powodu rzekomej homofobii, gdyż nauczał, że istnieją tylko dwie płcie: męska i żeńska. 

W tym samym państwie prorodzinna stacja telewizyjna została w ramach walki z „mową nienawiści” ukarana grzywną w wysokości 100 tys. euro za emisję prorodzinnych spotów, w których ujęcia z marszów LGBT zostały zestawione z pytaniami: „Czy chcesz takiego właśnie społeczeństwa?”, „Duma… z czego?”. Opisujemy też przypadek szwajcarskiego biskupa, wobec którego wszczęto postępowanie za cytowanie Biblii podczas debaty na temat małżeństwa i rodziny. Z kolei brytyjski polityk kandydujący do Parlamentu Europejskiego został aresztowany tylko za to, że cytował krytyczny wobec islamu fragment książki… Winstona Churchilla.

/Za: https://www.dakowski.pl/ks-prof-guz-oskarzony-o-mowe-nienawisci-oskarza-loza-bnai-brith/

W tym samym państwie prorodzinna stacja telewizyjna została w ramach walki z „mową nienawiści” ukarana grzywną w wysokości 100 tys. euro za emisję prorodzinnych spotów, w których ujęcia z marszów LGBT zostały zestawione z pytaniami: „Czy chcesz takiego właśnie społeczeństwa?”, „Duma… z czego?”. Opisujemy też przypadek szwajcarskiego biskupa, wobec którego wszczęto postępowanie za cytowanie Biblii podczas debaty na temat małżeństwa i rodziny. Z kolei brytyjski polityk kandydujący do Parlamentu Europejskiego został aresztowany tylko za to, że cytował krytyczny wobec islamu fragment książki… Winstona Churchilla.

Share

Kapliczki Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę!

Krucjata Różańcowa za Ojczyznę otrzymała w darze kapliczki, którymi możemy udekorować nasze domy, podwórza, okolice. Serdecznie dziękujemy darczyńcy, który już od wielu lat wykonuje takie kapliczki, które zdobią nie tylko polską zimię ale także wysyłane są poza granice Polski.

Niestety znikają z polskiego krajobrazu przydrożne krzyże, kapliczki, figury wyrażające nasze przywiązanie do religii katolickiej.

Jeśli ktoś z uczestników Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę chciałby powiesić kapliczkę u siebie lub w jakimś innym godnym miejscu (n.p. w przestrzeni publicznej – na trasie turystycznej, na osiedlu) to prosimy o kontakt by omówić szczegóły wysyłki.

Prosimy o kontakt na numer 22 759 18 67.

Share

11.04.2024 Warszawa – Marsz w Obronie Dzieci!


Przyjdź 11 kwietnia na Marsz w Obronie Dzieci!
https://stronazycia.pl/marsz-w-obronie-dzieci/

Już 11 kwietnia aborcyjna koalicja Donalda Tuska będzie debatować nad 4 projektami ustaw, które mają pozwolić na zabijanie dzieci w łonach matek nawet do końca ciąży. Nie bądź bierny. Od Twojej aktywności dużo zależy. Przyjdź 11 kwietnia na Marsz w Obronie Dzieci.

Tutaj można się zapisać.

Jeśli ktoś potrzebuje transportu to tez zorganizujemy, najlepiej za cały autobus.

Share

Apel do Prezydenta, posłów, senatorów i Episkopatu Polski

Biłgoraj, 18 stycznia 2024 r. 

PAN PREZYDENT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ ANDRZEJ DUDA

POSŁOWIE I SENATOROWIE RP

EPISKOPAT POLSKI – CZCIGODNI BISKUPI I KAPŁANI KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO W POLSCE

Z niedowierzaniem przyjęliśmy akt uchwalenia przez parlament i podpisania przez Prezydenta ustawy o finansowaniu przez wszystkich Polaków, w tym katolików, zbrodniczego procederu zapłodnienia pozaustrojowego metodą in vitro. Wielu posłów i senatorów ją poparło mimo deklarowania wyznania katolickiego i składania przysięgi „Tak mi dopomóż Bóg”. 

W obecnej sytuacji politycznej i religijnej, raczej trzeba się zwracać do Boga w Trójcy Świętej Jedynego o pomoc i wstawiennictwo w celu rozwiązania problemów Polski, świata i Kościoła Katolickiego, a nie celebrować judaizm rabinistyczny, talmudyczny bez świątyni, kapłanów i ofiary jak robią to władze Polski na tle billboardu kabały Chabad Lubawicz, którego celem jest zniszczenie chrześcijaństwa, w przeciwieństwie do judaizmu biblijnego, świątynnego, kapłańskiego wyznawanego przez Jezusa i Maryję. 

Trzeba nam dzisiaj się modlić za Polskę i za Kościół Katolicki, bez którego nie ma zbawienia, jak nas naucza Ewangelia i katechizm.  Polskę i świat może uratować prawodawstwo oparte na Dekalogu i prawie naturalnym, a nie zbrojenia i groźby.  Powrócić do Intronizacji Chrystusa Króla Polski, zgodnie z Konstytucją Parczewską z 1564 roku.  

Glosowanie i podpisywanie ustaw aborcyjnych, letalnych i in vitro, legalizacja tabletki „dzień po” są sprzeczne z nauką Kościoła Katolickiego, a zatwierdzanie, uchwalanie i błogosławienie grzechów LGBT wołających o pomstę do nieba obciąża cały Polski Naród. 

W 2015 roku Rada Prawna Konferencji Episkopatu Polski powołując się na Kodeks kanoniczny przypomniała, że osoba głosująca za in vitro a chcąca przyjmować Komunię Świętą powinna się wyspowiadać i odwołać publicznie swoje stanowisko w tej sprawie. Podobne stanowisko wyraził św. Jan Paweł II w encyklice Evangelium Vitae, pkt. 14, w imieniu Kościoła Katolickiego. Ks. Prof. Bortkiewicz zauważa, że taki kompromis ze złem jest zdradą Kościoła i zerwaniem z jego jednością. Papież Benedykt XVI mówił, że produkcja ludzi w laboratoriach to działanie Antychrysta, a Benedykt XIV głosił, że ktokolwiek uczestniczy w ceremoniach Antychrysta popełnia grzech ciężki i podlega ekskomunice. Konsekwencje złych czynów osób publicznych spadają na każdego członka Polskiego Narodu, w tym na nas, dlatego wzywamy osoby pełniące funkcje państwowe do wycofania Konwencji Stambulskiej, która jest podłożem ustawodawstwa antykatolickiego, ideologii LGBT oraz wyżej wymienionych ustaw. 

Historia Polski pokazuje, że jeżeli władze państwowe postępowały zgodnie z Dekalogiem, państwo się rozwijało i powiększało, a gdy zapomniano o Bogu, pojawiły się rozbiory, zniszczenia i ofiary Polaków. Jednym z przykładów może być rok 1927, gdy po Zamachu Majowym zmieniono godło Polski przez usunięcie krzyża umieszczonego nad zamkniętą koroną i wstawienie w skrzydła orła okultystycznych pentagramów, które przetrwały do dziś. W 1939 roku władze Warszawy zmieniły herb miasta usuwając postać matki Bożej Łaskawej, aby umieścić w herbie pogańską syrenkę. Matka Boża Łaskawa została obrana przez Warszawiaków za patronkę po uchronieniu Warszawy przed,, zarazą morową”, a w 1920 obroniła miasto przed zajęciem przez bolszewików. Na tragiczne efekty zmian nie trzeba było długo czekać. W 1939 roku Warszawa została doszczętnie zniszczona, a Polska znalazła się w niewoli na długie lata ponosząc ogromne ofiary w walce z niemieckim faszyzmem i radzieckim komunizmem. 

Brońmy się dzisiaj przed wojną demonów na Ukrainie i w Gazie, gdzie walczą strony, które nie uznają Chrystusa. Wymienić tu należy milionowe ludobójstwo aborcyjne w Rosji i na Ukrainie w ramach tzw.,, wspólnych wartości Europy”. Podobnie walczą między sobą wyznawcy antykatolickich religii w Gazie i Palestynie. 

Zwracamy się do Księży Biskupów i kapłanów o zajęcie jasnego stanowiska i jednoznacznej postawy oraz podjęcie zdecydowanych kroków w celu stosowania w praktyce nauki Kościoła Katolickiego.

Prezydenta RP, parlamentarzystów RP, władze Polski i samorządowców prosimy o stosowanie Dekalogu i prawa naturalnego w życiu publicznym. 

 Powyższy Apel podpisało ponad 220 osób z Diecezji Zamojsko- Lubaczowskiej.

Lista znajduje się w Redakcji strony internetowej Stowarzyszenia RKW (www.stowarzyszenierkw.org).

Share

Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia! Do Siego Anno Domini 2024!

Módlmy się gorąco o nawrócenie grzeszników, szczególnie tych sprawujących władzę duchowną oraz sprawujących władzę świecką – publicznie siejących zgorszenie, głoszących nowinki sprzeczne z nauką Jezusa Chrystusa i Apostołów! O nawrócenie wrogów Kościoła i Ojczyzny, atakujących nas od wewnątrz i od zewnątrz, abyśmy za pomocą Boskiego Dzieciątka pokonali szatańskie plany a po zwycięstwie nad nieprzyjacielem Boga i ludzi mogli wieść pobożne życie w pokoju na polskiej ziemi.

Share

12.06 Hiszpania – Hiszpanie każdego 12 dnia miesiąca podejmują modlitwę różańcową za swoją ojczyznę!

12 czerwca, hiszpańscy katolicy ponownie gromadzą się, by publicznie odmawiać „Różaniec Święty za Hiszpanię”, w 21 hiszpańskich miastach.

Jak każdego, dwunastego dnia miesiąca hiszpańscy katolicy, odmawiają różaniec w miejscach publicznych, aby dawać tam świadectwo wiary i aby zachęcać przechodniów do włączenia się w modlitwę.

Różaniec za Hiszpanię będzie również odmawiany w klasztorach i wspólnotach zakonnych w całym kraju oraz w różnych miejscach za granicą.

Za: https://www.infocatolica.com/?t=noticia&cod=46686

#RADIO#ONLINE: www.radiochrystusakrola.pl

Share
Share
Share